Afryka i jej roślinność

Kontynent afrykański, drugi co do wielkości na kuli ziemskiej, posiada zróżnicowane strefy klimatyczne. Mają one wpływ na szatę roślinną Afryki. Na północy, w obszarze klimatycznym Morza Śródziemnomorskiego, rośliny są typowe dla całego regionu śródziemnomorskiego.

Południe kontynentu wchodzi w skład państwa roślinnego, tzw. przylądkowego. Pokrywa się ono z granicami RPA. Pomimo niewielkiego obszaru, występujące na nim rośliny są unikatami na skalę światową. Rośliny endemiczne, występujące jedynie w tym najmniejszym państwie roślinnym, to, między innymi, rośliny ozdobne. Ich bogactwo potwierdzają 2300 gatunki pelargonii, mieczyki, gerbery, amarylisy, frezje, kliwie czy przypołudniki, reprezentowane przez 2500 gatunki roślin. Ich owoce w kształcie torebek otwierają się podczas deszczu. Tak bogata szata roślinna, odmienna od florystyki pozostałej części kontynentu, jest rezultatem izolacji, na którą wpływ miały góry i obszary pustynne.

Afryka to przede wszystkim świat paleotropikalny. Jego zróżnicowanie roślinne wiąże się ściśle z klimatem. Charakterystyczne lasy deszczowe porastają obszary równikowe. Puszcze, z zielonymi cały rok roślinami, kryją około 1500 gatunków roślin. Lasy, bez dostępu światła w dolnych partiach, są wysokie, ale korony drzew nie są ani rozłożyste, ani bujne, ściśnięte w ogromnej swojej masie. Obfite opady deszczu i zupełny brak ściółki, są przyczyną jałowienia gleby. Brzegi zbiorników wodnych obrastają lasy namorzynowe

Roślinność sawanny uzależniona jest od pory deszczowej. W czasie jej trwania następuje wzmożona wegetacja. Bliżej strefy równikowej, rośliny sawanny są bogate, charakterystyczne dla obszarów deszczowych. W okolicach suchych rośliny reprezentują głównie trawy oraz suche drzewa, takie jak akacje i baobaby.

Afryka to również obszary półpustynne i pustynie. Rośliny, dostosowując się do trudnych warunków, oczekują na rzadkie opady deszczu w postaci suchorośli. Inaczej przedstawia się florystyka w oazach. Występują tam drzewa palmowe, akacje, a nawet rośliny strefy śródziemnomorskiej.

Baobaby – olbrzymy sawanny

Baobaby to prastare rośliny. Naukowcy oceniają, że mogły występować na ziemi już 5000 lat temu. Wygląd drzew zaskakuje. Ich korona przypomina system korzeniowy, co nie pozostało bez konsekwencji. Legendy Buszmenów tłumaczą dziwny wygląd drzew decyzją bóstw, wobec których dopuścił się sprzeniewierzenia. Za karę został odwrócony korzeniami w stronę nieba. Obwód pnia może dochodzić do 10 metrów, a wysokość drzewa nawet do 25 metrów.

Tajemnicze drzewo pełni ważną role w życiu miejscowej ludności. Zapewnia schronienie, jest źródłem leków i pokarmu. Baobab rodzi długie owoce, dochodzące do 40 cm długości. Stanowią one pokarm zarówno zwierząt, jak i ludzi. Sok wyciśnięty z owoców ma orzeźwiający smak i zawiera spore ilości witaminy C.

W czasie pory suchej wnętrza pni, zawierające ponad 20% wody, ratują przed pragnieniem słonie. Wyjadają one miąższ, zapewniając organizmowi potrzebną ilość płynu. Niektóre drzewa magazynują kilkadziesiąt tysięcy litrów życiodajnej wody. Oryginalna korona drzew jest miejscem schronienia ptaków i zwierząt. Piękny opis baobabu stworzył polski Noblista, Henryk Sienkiewicz, nadając mu miano KRAKOWA i zapewniając schronienie w jego wnętrzu bohaterom powieści „W pustyni i w Puszczy”.

Owoce, kora drzewa i liście to składniki leków, stosowanych w dyzenterii, dolegliwościach nerek oraz w czasie febry. Wykorzystuje się wszystkie elementy drzewa.

  • Do celów kulinarnych służą:

– liście – przyrządza się z nich papkę, spożywaną jako dodatek do potraw,

– pędy i korzenie młodziutkich roślin – ugotowane, przypominają szparagi,

– nasiona – po sproszkowaniu zaparza się, otrzymując napar, przypominający kawę,

– nasiona – wykorzystuje się je również do tłoczenia oleju oraz wyrobu masła.

  • Do celów gospodarczych służą:

– włókno otrzymywane z kory, charakteryzuje się dużą wytrzymałością. Jest wykorzystywane do wyrobu lin i strun instrumentów. Plecie się z niego kosze i wyrabia materiał na ubrania,

– pyłek kwiatów sprawdza się jako dobry klej,

– łyko sprawdza się do wyrobu powrozów,

– puste wnętrza pni do dzisiaj służą tubylczej ludności jako miejsce ostatniego spoczynku.